Wyjątkowy Portret

Przyznam się od razu: to był mój pierwszy raz. Długo się przed tym wzbraniałem, ale w końcu ten moment nadszedł. Pierwszy raz w życiu narysowałem Portret. Tym bardziej niezwykły, bo jest to "Portret Mojej Żony". 

Miałem ogromne obawy, że nie uda mi się oddać piękna, a obraz nie będzie wystarczająco realistyczny. Po prostu, żyłem w przekonaniu, że nie mam wystarczających umiejętności. Jednak wystarczyło znaleźć odrobinę spokoju i pozwolić ręce swobodnie poruszać się po kartce papieru. 

Z każdą kolejną kreską, nabierałem śmiałości, a obraz wypełniał się kolorami. Do namalowania tego portretu wykorzystałem suche pastele. Całość czeka teraz na oprawę i dogodne miejsce na ścianie. 

Tak prezentuje się efekt końcowy, którym ja osobiście jestem zachwycony. Najważniejszą opinię też już poznałem i zdradzę Wam, że również jest pozytywna. A jakie jest Wasze zdanie? Dajcie znać w komentarzach czy podoba Wam się ten kierunek? Może ktoś chciałby otrzymać swój portret w prezencie? Pozdrawiam Marek.